niedziela, 28 kwietnia 2013

Howleen Wolf repaint

Po pomalowaniu pierwszej Howleen Wolf ( Lukrecja ) miałam jakiś niedosyt .Kolejna miała być mocniejsza i bardziej wyrazista. Czy mi się uda...zobaczymy.  To jeszcze nie koniec pracy..ale nie mogłam się powstrzymać i zrobiłam próbną fotkę. Lalka jeszcze nie ma włosów ani ubranka. Postanowiłam zrobić jej peruczkę z naturalnych włosów..taką ''na serio'' tkaną na tiulu . Może uda mi się zdokumentować pracę to powstałby z tego jakiś tutorial.Nie widziałam jeszcze żeby ktoś robił peruczki dla lalek tak jak się robi peruki ludzkie...więc może komuś się taka wiedza przyda.






prace trwają równolegle nad dwiema panienkami. My scen tym razem będzie miała zmienione włosy na ciemne..Ale makijaż już gotowy. Trwają prace nad fryzurką.




7 komentarzy:

  1. Jak zwykle śliczna, nawet bez blasku w oczach. Brawo!!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nooo... coraz piękniejsze wychodzą Ci te buzie..
    Śliczności !

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo dziękuję :) błysk już jest..teraz pracuję nad włosami. Zrobię lali zdjęcia jak wszystko będzie gotowe

    OdpowiedzUsuń
  4. Są przepiękne, takie delikatne...Wilczyca jest przecudna po prostu, tajemnicza, słodka. Czekam na dalsze zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. taką MS też bym pokochała <3

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło