środa, 24 kwietnia 2013

My Scene- repaint

My Scene doczekała przemalowania...oczywiście ubranka ma pożyczone ale nic lepszego nie znalazłam .. Lubię po pomalowaniu lalki zrobić jej sesję próbną, wiem wtedy co powinnam poprawić.








5 komentarzy:

  1. Ślicznie! Bardzo "fantasy" z niej teraz postać! Zamiast konia widziałabym jednak smoka :) Za dużo "gry o tron" ze mnie wyłazi :)
    Nie zrozum mnie źle- lalka wygląda na niewidomą. Pewnie przez to zamglone spojrzenie. Cholernie mi się to podoba!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się że Ci się podoba .Wszystkie moje lale są takie troszkę....hm..rozmemłane. Muszę zrobić jakąś bardziej wyrazistą...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Absolutnie nie jest "rozmemłana"! Właśnie mam wrażenie, że ona "widzi" więcej! Jest super!

      Usuń
  3. A...tego...pytałam kiedyś o możliwość OOAKa. Czy znalazłabyś czas? Mogę spytac ile takie cudo kosztuje?

    Lalka jest śliczna, koń do takich fantasy klimatów tez pasuje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardziej mi pasuje i biel jej włosów i bielmo oczu na jakąś
    znachorkę - rumak musi być, by pomóc jej podróżować
    za ziołami, zapachami, smakami...

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło