wtorek, 16 kwietnia 2013

To raczej nie jest jeszcze ostateczna wersja ale próbne zdjęcia zrobione więc je tu sobie wkleję.Blond reroot zrobiłam z włosów lamy. Fryzura jeszcze do poprawy bo trochę za bardzo sterczy...Jak wszystkie moje lale ten gość też dostał maskotkę, padło na szczurka bo wszystkie pozostałe zabaweczki z filcu mam zbyt ''babskie''.A tak przy okazji nowego posta od jutra nie palę!!!! Musiałam to sobie napisać żebym się nie wycofała z rana...kupiłam reklamowany środek odwykowy no i będę walczyć.... :( aż się boję









17 komentarzy:

  1. Jest bardzo interesujący! Widzę, że usposobienie ma cokolwiek mroczne i melancholijne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czym malujesz, że wygląda to tak delikatnie? Bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  3. MajorMistakes- musiałam go ubrać na czarno żeby nie wyglądał ciotowato :)Mono- przede wszystkim pastele , akwarelowe kredki i odrobina akrylu.

    OdpowiedzUsuń
  4. bosssski jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zazwyczaj nie podobają mi się "męskie lalki" ale to WYJĄTEK!!! CUDO!!

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo dziękuję :) kupię sobie kolejnego facecika do przerobienia:))Przed chwilą poprosiła mnie koleżanka żebym ją zapoznała.....

    OdpowiedzUsuń
  6. Absolutnie fantastyczny! Zawsze powtarzam, że monsterki mają potencjał, którego Mattel nie wykorzystuje, ale nie sądziłam, że dotyczy to też facetów:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepraszam za post pod postem, ale z wrażenia zapomniałam wyrazić zachwyt szczurem!

    OdpowiedzUsuń
  8. ło matko jak miło mi się czyta Wasze komentaże :):):)

    OdpowiedzUsuń
  9. genialny,ja myslałam ze to facet bjd,pierwsze zdjecie do złudzenia przypomina laleczke tego typu,piękny!

    OdpowiedzUsuń
  10. Ależ cudny! Nie chciało mi się wierzyć, że on z MH! W życiu bym nie powiedziała, że można takie cudo wyczarować.
    Oto pierwszy facet, przed którym padam!

    OdpowiedzUsuń
  11. jeszcze raz dziękuję wszystkim za miłe słowa. Chłopaczek ma już imię...koleżanka napisała że przypomina jej Rubika..hehe Dam mu więc na imię Piotr ..

    OdpowiedzUsuń
  12. Niesamowity jest! Z MH lalusia zrobiłaś taki okaz? wow

    OdpowiedzUsuń
  13. przepraszam Cię ale skąd miałaś lamę do oskubania? :) a tak poważnie, świetna robota!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki, lama była obszyciem w kamizelce, brzydkiej na szczęście :)

      Usuń
  14. Rzeczywiście wykapany Rubik;)Świetne ubranko, takie męskie w porównaniu do oryginalnego. A buty skąd wzięłaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z butami to miałam szczęście. Kupiłam kiedyś w szmateksie cały worek różnych lalkowych bucików. Teraz tylko dopasowuję rozmiarami.

      Usuń
  15. toż przekraczam Rubik-ON zaglądając i z wrażenia niemiejąc...
    a z któregoż to MH wyczarowałaś taaakie ciacho?
    ja mam wciąż zapudełkowanego a nieumalowanego Maxa z
    kapeli Wanted - czym radzisz mi go malować?

    OdpowiedzUsuń

będzie mi miło