To raczej nie jest jeszcze ostateczna wersja ale próbne zdjęcia zrobione więc je tu sobie wkleję.Blond reroot zrobiłam z włosów lamy. Fryzura jeszcze do poprawy bo trochę za bardzo sterczy...Jak wszystkie moje lale ten gość też dostał maskotkę, padło na szczurka bo wszystkie pozostałe zabaweczki z filcu mam zbyt ''babskie''.A tak przy okazji nowego posta od jutra nie palę!!!! Musiałam to sobie napisać żebym się nie wycofała z rana...kupiłam reklamowany środek odwykowy no i będę walczyć.... :( aż się boję
Jest bardzo interesujący! Widzę, że usposobienie ma cokolwiek mroczne i melancholijne :)
OdpowiedzUsuńCzym malujesz, że wygląda to tak delikatnie? Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńMajorMistakes- musiałam go ubrać na czarno żeby nie wyglądał ciotowato :)Mono- przede wszystkim pastele , akwarelowe kredki i odrobina akrylu.
OdpowiedzUsuńbosssski jest!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! zazwyczaj nie podobają mi się "męskie lalki" ale to WYJĄTEK!!! CUDO!!
OdpowiedzUsuńbardzo dziękuję :) kupię sobie kolejnego facecika do przerobienia:))Przed chwilą poprosiła mnie koleżanka żebym ją zapoznała.....
OdpowiedzUsuńAbsolutnie fantastyczny! Zawsze powtarzam, że monsterki mają potencjał, którego Mattel nie wykorzystuje, ale nie sądziłam, że dotyczy to też facetów:)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam za post pod postem, ale z wrażenia zapomniałam wyrazić zachwyt szczurem!
OdpowiedzUsuńło matko jak miło mi się czyta Wasze komentaże :):):)
OdpowiedzUsuńgenialny,ja myslałam ze to facet bjd,pierwsze zdjecie do złudzenia przypomina laleczke tego typu,piękny!
OdpowiedzUsuńAleż cudny! Nie chciało mi się wierzyć, że on z MH! W życiu bym nie powiedziała, że można takie cudo wyczarować.
OdpowiedzUsuńOto pierwszy facet, przed którym padam!
jeszcze raz dziękuję wszystkim za miłe słowa. Chłopaczek ma już imię...koleżanka napisała że przypomina jej Rubika..hehe Dam mu więc na imię Piotr ..
OdpowiedzUsuńNiesamowity jest! Z MH lalusia zrobiłaś taki okaz? wow
OdpowiedzUsuńprzepraszam Cię ale skąd miałaś lamę do oskubania? :) a tak poważnie, świetna robota!
OdpowiedzUsuńdzięki, lama była obszyciem w kamizelce, brzydkiej na szczęście :)
UsuńRzeczywiście wykapany Rubik;)Świetne ubranko, takie męskie w porównaniu do oryginalnego. A buty skąd wzięłaś?
OdpowiedzUsuńz butami to miałam szczęście. Kupiłam kiedyś w szmateksie cały worek różnych lalkowych bucików. Teraz tylko dopasowuję rozmiarami.
Usuńtoż przekraczam Rubik-ON zaglądając i z wrażenia niemiejąc...
OdpowiedzUsuńa z któregoż to MH wyczarowałaś taaakie ciacho?
ja mam wciąż zapudełkowanego a nieumalowanego Maxa z
kapeli Wanted - czym radzisz mi go malować?